Ikony designu w 366 Concept: poznaj dziedzictwo mistrzów, których śladami podążamy
Jedną z misji 366 Concept jest szerzenie świadomości na temat wartości polskiego wzornictwa. Jej następstwem – wskrzeszanie najcenniejszych jego projektów w odświeżonej i uszlachetnionej formie. Czerpiemy z dziedzictwa wybitnych twórców polskiego designu. Naszym marzeniem było ożywić projekty mistrzów i nadać im wyraz, który cenionych projektantów napełniłby dumą. Pozwólcie, że opowiemy Wam kilka słów o postaciach, bez których nie byłoby 366 Concept.
Polski design z lat 60. O naszym dziedzictwie
Polski design drugiej połowy XX wieku zawsze miał pod górkę, a jednak ze starcia z rzeczywistością niedoboru wychodził obronną ręką. A może właśnie dlatego? Nic przecież nie pobudza kreatywności tak bardzo, jak ograniczenia.
Limitowany dostęp do materiałów, ich niska jakość i konieczność projektowania pod przemysłową produkcję to wyzwania, z jakimi projektanci czasów PRL musieli mierzyć się na każdym kroku. Jednak być może właśnie tym wyzwaniom zawdzięczamy kultowe projekty, które dziś zgodnie nazywamy perłami polskiego designu.
1950, przegląd prac PWSSP, trzeci od lewej Józef Chierowski.
Rajmund Teofil Hałas, archiwym prywatne.
Józef Chierowski i historia genialnego przypadku
Nie będzie przesadą, jeżeli Józefa Chierowskiego nazwiemy ojcem naszej marki. Nazwa 366 Concept pochodzi od naszego flagowego produktu: słynnego fotela 366, który określa się mianem najpopularniejszego polskiego mebla II połowy XX wieku. Niewiele brakowało, a jego projekt nigdy nie ujrzałby światła dziennego.
Zrodził się w skoroszycie Józefa Chierowskiego w czasie, gdy zakładem pracy projektanta była Dolnośląska Fabryka Mebli w Świebodzicach. Do jej specjalizacji należały masywne szafy, tapczany, czy okrągłe rozkładane stoły, znacznie odbiegające od oszczędnych i ergonomicznych projektów Chierowskiego.
Szczęście w nieszczęściu – w 1962 roku fabrykę mebli w Świebodzicach strawił pożar, na skutek którego zniszczone zostały hale produkcyjne i park maszyn zakładu. Prześmiewczo nazywane wcześniej “stołkami na kozich nóżkach”, oszczędne w formie fotele projektu Józefa Chierowskiego okazały się rozwiązaniem, które pomogło nadrobić poniesione straty finansowe.
Fotele 366 były proste w formie i produkcji i stworzone ze stosunkowo niewielkiej ilości materiałów. Lekka drewniana konstrukcja i świeże, minimalistyczne wzornictwo złożyły się na natychmiastowy sukces fotela 366. Wkrótce znalazł się w niemal każdym biurze, kawiarni i restauracji w Polsce.
Fotel 366 dla PWSSP.
Pierwszy fotel 366.
Odświeżona przez 366 Concept wersja fotela 366.
Kim jednak był twórca fotela, który pamiętają nasi rodzice i dziadkowie, a dziś pragniemy mieć w swoich domach my? Józef Chierowski urodził się w 1927 roku we Lwowie. Artysta plastyk uzyskał dyplom na Wydziale Architektury Wnętrz Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, czyli dzisiejszej ASP im. Eugeniusza Gepperta.
W 1976 r. został kierownikiem Katedry Wzornictwa, a po 1980 r. prowadził Pracownię Projektowania Mebla. Zawodowo związany był właśnie ze Świebodzicką Fabryką Mebli, a także wrocławskim Miastoprojektem. Zaprojektował m.in. wnętrza Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu. Za liczne meble stworzone w ramach działalności na rzecz Miastoprojektu otrzymał m.in. nagrodę Rady Wzornictwa (1960) oraz nagrodę Miastoprojektu (1974). Spośród licznych cenionych projektów żaden nie zyskał jednak takiej sławy, jak fotel 366.
Rajmund Teofil Hałas - fach w ręku i twórcza wizja
To, co łączyło obu mistrzów, których koncepcje mieliśmy szczęście przedstawić w odświeżonej formie, to realistyczne podejście do projektowania i nacisk na funkcję przedmiotu. Najlepszą egzemplifikacją niech będzie krzesło 200-190 projektu Rajmunda Teofila Hałasa. Związany ze środowiskiem poznańskim artysta plastyk, architekt i pedagog miał solidne podstawy ku temu, by stać się cenionym projektantem mebli, wywodził się bowiem z rodziny stolarzy.
Zakład stolarski prowadził już jego pradziadek w XIX wieku, natomiast ojciec, Teofil, wybudował w 1922 roku fabrykę mebli w Krobi. Zakład eksportował meble aż do Wiednia i Berlina. Dziś w jego miejscu znajduje się Muzeum Stolarstwa i Biskupizny założone przez Fundację Ziemi Krobskiej im. prof. Rajmunda Teofila Hałasa.
Do najsłynniejszych prac Rajmunda Teofila Hałasa należą: stolik o 3 nogach o nazwie Kawa i papierosy, regał o zmiennych wysokościach – zaprojektowany w 1959, lecz wprowadzony do produkcji w 2013 roku, taboret Imugo czy krzesło typ 200-190, które w odświeżonej odsłonie znajdziecie w ofercie 366 Concept.
Znana Wam zapewne z niejednej kawiarni i restauracji ikona polskiego designu łączy w sobie funkcjonalną, ale ozdobną formę inspirowaną estetyką Art Deco oraz oszczędność duńskiego wzornictwa.
